Raport z odjazdowej akcji

Zgodnie z planem w niedzielne popołudnie (2 czerwca) w strugach promieni słonecznych z trzech miejscowości: Rzeczniowa, Grabowca, Pasztowej Woli wyruszyły grupy uczestników rajdu rowerowego Odjazdowy Bibliotekarz pod hasłem:

„Śladami II Wojny Światowej: czyli nasi bohaterowie
 i ich boje zapisane w literaturze”

Wszyscy spotkali się na trasie we wcześniej umówionych miejscach.

Na pierwszym punkcie operacyjnym w Kotlarce przy kościele św. Franciszka, który znajduje się poza wsią otoczony wysokimi, wiekowymi drzewami pośród zielonych łanów zbóż. Większość osób w tym miejscu była pierwszy raz, niektórzy po trzydziestoletniej przerwie. To miejsce ściśle związane jest z wrześniową bitwą 1939 roku „Pod Iłżą”, która przesunęła się na teren naszej gminy Rzeczniów i zapisana w źródłach historycznych jak „Bitwa pod Rzechowem”.

Kolejny punkt operacyjny i spotkanie z Odjazdową Iłżą to pomnik w lesie pod Piotrowym Polem upamiętniający jedną z bitew jakie stoczyli partyzanci Armii Krajowej pod dowództwem Wincentego Tomasika „Potoka” w skład której wchodzili również mieszkańcy naszych miejscowości. Tu nastąpiło powitanie z „konspiracyjnym przedstawieniem się” i rozstrzygnięcie konkursu testowego związanego z trasą i hasłem rajdu, obdarowanie zwycięzców dyplomami specjalnie przygotowanymi na tą okazję i nagrodami z odjazdowej paczki. „Manewrami” zręcznościowymi odjazdowego stacjonowania w tym miejscu okazały się konkurencje sportowe np.: rzut „granatem”, gazetowa wojna, za które zwycięzcy nagradzani byli słodkościami. Zwieńczeniem integracji było wspólne ognisko i śpiew.

Bibliotekarska brać uwolniła również książki.

Na zakończenie tradycyjnie wspólna fotografia i wręczenie podziękowania bibliotekarzom iłżeckim od bibliotekarzy rzeczniowskich za udział w rajdzie, spotkaniu po latach i poznawaniu najbliższej historii.

Zadowolenie uczestników mimo zmęczenia po przebytej długiej trasie z przygodami (awarie rowerów) zachęca nas do zorganizowania takiego czynnego odpoczynku za rok.

Serdecznie dziękujemy wspaniałej „pomocy technicznej”, bez której ciężko byłoby ukończyć rajd, tj. Panom: Jackowi, Sławkowi, Staśkowi, Witkowi.

Dziękujemy również sponsorom odjazdowej paczki, której zawartość wykorzystaliśmy jako nagrody w konkursie.

Z konspiracyjnym pozdrowieniem
„Malwa”, „Dąb” i „Krzyk”

Zobacz:
O rajdzie napisali

.